Uroczystości pod Pomnikiem Ofiar Bolszewizmu

W ROCZNICĘ DEPORTACJI – Tadeusz Witos

Usiądź Sybiraku, wygodnie w fotelu i powspominaj, mój ty drogi przyjacielu.
Jak w mroźny luty przed wieloma laty wieziono nas na Sybir, w łagry lub za kraty.
Bez sądu i wyroku, daleko od kraju w odległe, śnieżne miejsca sowieckiego „raju”.
Tam pracowałeś ciężko o głodzie i chłodzie, codziennie i bez przerwy przez dwanaście godzin.
Kopałeś złoto, węgiel, rudę i kamienie, rąbałeś las gdzieś w tajdze, w jakimś Jakszardenie,
Spławiałeś drewno rzeką, rżnąłeś je w tartaku na deski, bale, belki. biedny Sybiraku –
Pracowałeś w kołchozach w polu, zwierząt chowie od świtu aż do nocy, bez względu na zdrowie.
Łowiłeś w stawach ryby, budynki stawiałeś chociaż na budownictwie niewiele się znałeś.
Układałeś przez tundrę kolejowe szlaki cierpiąc głód, chłód, robactwo i przeróżne braki.
Słałeś gęsto trupem swych przemarszów drogi, z obozu do obozu, ledwie ciągnąc nogi.
Gdy siły opuściły, wstać nie było mowy „Strełok” skracał ci życie, strzelając w tył głowy,
Lub dobijał bagnetem. Nie było pogrzebu, ni grobu, ni tabliczki, ni znaku żadnego.

Zdjęcia – K. Krupiński /patrz galeria/